poniedziałek, 12 listopada 2012

Renault Espace F1 czyli szczyt ekstrawagancji w wykonaniu francuskiej myśli technicznej



Kochani, dzisiaj dla odmiany pojazd z jednej strony bardzo popularny a z drugiej jedyny taki na świecie.

Pomysł na samochód który powstał w 1995r. był właściwie tak zwariowany, że wykonać go mogli go tylko Francuzi (twierdzę tak na podstawie np. seryjnej produkcji modelu Avantime).

Nadwozie wykonano z karbonu a bazą mechaniczną był bolid F1 produkcji Renault-Williams. Całość skonstruowana była dla uczczenia dziesiątej rocznicy modelu Espace w dokładnie niezidentyfikowanej liczbie egzemplarzy (na pewno było ich więcej niż 1 szt.).

Fot. flickr.com/photos/gillescouteau


 Wizualnie przystosowany został do konstrukcji podwozia wymuszającej poszerzenia i maksymalne obniżenia celem zachowania doskonałej trakcji pojazdu, bądź co bądź strasznie szybkiego.

Fot. flickr.com/photos/gillescouteau

 „Pod maską” (czyli nie osłonięty pomiędzy siedzeniami pasażerów) zamontowano silnik Renault o pojemności 3.5 litra, z 40toma zaworami w układzie V10 z bolidu Renault-Williams przygotowanego na 1993 rok (oznaczenie kodowe FW15C), który napędzał tylne koła poprzez półautomatyczną – 6cio biegową skrzynię biegów, której przełożenia sterowane były z kierownicy.

Dzięki osiąganym 800KM (moc podniesiono z fabrycznych 700KM) pojazd posiadał wręcz fenomenalne przyspieszenia, czyli 0–100 km/h (0–62 mph) w 2.8 seconds, 0–200 km/h (0–124 mph) w 6.9 , prędkość maksymalna 312 km/h (194 mph) co nawet dzisiaj zatyka dech w piersiach.
Silnik nawet na wolnych obrotach męczy bębenki w uszach:


Producent pomyślał o wszystkim, dlatego samochód posiadał karbonowo-ceramiczny układ hamulcowy, i potrafił na odcinku 600m przyspieszyć i wyhamować 0-270km/h.


Jako ciekawostkę dodam, iż samochodem mogą wirtualnie pojeździć posiadacze Playstation w grze Grand Turismo 2.

Na zakończenie, zwyczajowo zapraszam na krótki film przedstawiający opisywany model:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz